Bioróżnorodność to także MY. Do poczytania wspólnie z wnukami i dla ich przyszłości. Anna Batorczak, Anna Kalinowska, Warszawa 2013
Publikacja w ramach projektu Bioróżnorodność to także MY
Moja przygoda z różnorodnością biologiczną
Opowiem wam o moich wakacjach, które zaczęły się okropnie, ale teraz to moje najmilsze wspomnienia.
Wcale nie chciałam jechać do babci na wieś, bo co tam może być ciekawego, a tu jeszcze od pierwszego dnia zaczęło padać, no nie! Nie padać ale lać, jakby cały deszcz przez rok czekał, żeby mi zepsuć wakacje. Jakby było mało deszczu, to jeszcze syn naszych sąsiadów za płotem, Maciek, co chodzi do tej samej klasy co ja tylko tu na wsi, zaczął mnie przezywać:
– Zmokła kura, zmokła kura!
– Jak nie mam być zmokła, jak ciągle leje.
– No to chodźmy na strych, to wyschniesz. Przecież tam się suszy pranie.
– Ale dowcipne!
Jednak pomysł ze strychem nie był taki głupi, bo w tym deszczu bardzo się nudziłam, a jeszcze po tym, co Maciek opowiadał o straszących pod dachem duchach, wolałam nie chodzić tam sama. Wdrapaliśmy się więc po stromych schodach, i to bez poręczy. (…)
Fragment publikacji „Bioróżnorodność to także MY. Do poczytania wspólnie z wnukami i dla ich przyszłości”